Moje cele
Książek technicznych mam sporo - o Windows Server 2008 w górę, Excel`ach, SQL`ach, PowerShell`ach, sieciach itd. itp. a z czytaniem kiepsko. 😅 Ktoś powie, że większość rzeczy jest już przestarzała i nie warto ich czytać oraz tracić na nie czasu. Uważam jednak, że Informatyka w większości opiera się na ewolucji niż na rewolucji więc wiedza w przeważającej części jest aktualna i da się ją zaaplikować pod nowsze wersje systemów czy programów.
Książki książkami, jednak czasami lepiej jest odbyć kurs.
"Mamy obowiązek przeć do przodu, żeby kolejne pokolenie zaszło dalej. Nigdy wstecz. Zawsze naprzód. Zawsze." - cytat z serialu "Marvel's Luke Cage" (prod. 2016).
Rynek kursów jest spory, jednak mam nadzieję, że uda mi się znaleć w nim swoją małą niszę.
Krótkie, małe, lecz bogate w treść pozycje.
Długie, duże i bardzo bogate w treść pozycje.
W mojej domowej bibliotece powoli zaczyna brakować miejsca na nowe pozycje książkowe. Ilość przeczytanych książek pozostawia wiele do życzenia więc pora coraz częściej wyłączać laptopa/PC/konsolę, dać odpocząć oczom, umysłowi "w papierze" i uruchomić wyobraźnię zanurzając się w inne światy.
"Świat się kręci wokół forsy, nie daj mu przestać bo się skończy." - cytat z filmu "Escape Room: Najlepsi z najlepszych" (prod. 2021), który idealnie podsumowuje temat pieniądza. Kasa nie jest najważniejsza w życiu, gdyż ono samo jest prostsze i tańsze gdy jesteśmy zdrowi. Wszystkiego kupić się nie da, jednak lepiej jest mieć rosnące wpływy niż malejące.
Kiedyś bałem się inwestowania pieniędzy, gdyż wydawało mi się, że aby to robić trzeba mieć bardzo dużą wiedzę. Wystarczyło jednak trafić na odpowiedniego doradcę, który mówi jak jest. Tym sposobem od kilku lat jestem w zamkniętej grupie osób, które wspólnie starają się reinwestować swoje oszczędności i powiększać majątek.
Urządzeń elektronicznych otacza Nas cała masa, szumu informacyjnego jest co nie miara i czasami warto wyciągnąć wtyczkę z prądu i wrócić do korzeni natury.
Nauka dyscyliny przez systematyczność w ćwiczeniach.
Ambitny cel, który zobaczymy gdzie mnie zaprowadzi. 😜
W zdrowym ciele, zdrowy duch. Zebrało mi się trochę "smalcu" więc pora się go pozbyć i przekuć go w "mięcho".
Kiedyś przyjąłem sobie założenie, że jak będę miał odłożone 50 000 zł to wtedy zacznę myśleć o budowie domu. Odłożona kasa była, symulacja w banku wyszła lepiej niż się spodziewałem, jednak sam temat jakoś tak wrzuciłem do szuflady. I tak czeka.
Mieszkam w takim położeniu, że praktycznie większość rzeczy, których potrzebuje, załatwię praktycznie na miejscu i wygodniej jest chodzić pieszo. Jednak marzenia motoryzacyjne są i chciałoby się mieć cztery sportowe kółka.
Polska to piękny kraj z mnóstwem niesamowitych miejsc do odwiedzenia.
Nie wiem co z tego będzie. 😆
Kiedyś nie przywiązywałem należytej uwagi do urlopu gdyż wychodziłem z założenia, że jestem młody to teraz muszę "zapierniczać", a odpocznę sobie później. Chyba nie - szkoda zdrowia.
Rynek gier planszowych jest bardzo duży i zawiera mnóstwo interesujących pozycji, z pośród których praktycznie każdy znajdzie coś interesującego dla siebie. Moja kolekcja gier jest skromna, jednak chcę coraz częściej do nich powracać, gdyż są równie ciekawe i wciągające co gry komputerowe.
Kiedyś grałem na komputerze czy konsoli Xbox 360 dość dużo. Teraz "pykam" okazjonalnie, a jak już to w starsze tytułu, bo na nowe nie mam wystarczająco mocnego sprzętu. 😂
Kiedyś nie zwracałem na to zbytniej uwagi (mam tutaj na myśli relaks i odpoczynek) i od jakiegoś czasu postanowiłem, że będę starał się wygospodarować parę godzin w tygodniu na reset / naładowanie baterii, aby zająć umysł czymś innym niż komputery i inne rzeczy z nimi związane.
“Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do Nas.”
Flora Edwards
